AstraZeneca

W grudniu zgodę na awaryjne użycie w Wielkiej Brytanii dostała zgodę szczepionka przeciw COVID-19 opracowana wspólnie przez Uniwersytet Oksfordzki i angielsko-szwedzką firmę AstraZeneca. Szczepienia z użyciem tego preparatu ruszyły na Wyspach 4 stycznia. Do tej pory tę szczepionkę zatwierdziły także Indie oraz Argentyna. Kiedy może to uczynić Unia Europejska? Europejska Agencja Leków prawdopodobnie zezwoli na administrowanie szczepionką AstraZeneca nie wcześniej niż w lutym. Komisja Europejska w zeszłym roku podpisała umowę na dostawę do 400 mln dawek od tego producenta. Preparat ten jest szczepionką wektorową - ten rodzaj technologii medycznej jest stosowany również w innych szczepionkach, np. w tych przeciwko wirusowi Ebola. W odróżnieniu od preparatów Pfizera/BioNTechu czy Moderny, opartych o mRNA, szczepionka AstraZeneca opiera się na nieaktywnej cząstce adenowirusa wywołującego przeziębienie u szympansów. Adenowirus zawiera białko kolca koronawirusa SARS-CoV-2 przez co wywołuje reakcję układu odpornościowego analogiczną do tej, jaką wywołałoby zakażenie koronawirusem. Przy optymalnej dawce jej skuteczność wyniosła ok. 90 proc. Szczepionkę podaje się w dwóch dawkach w odstępie miesiąca. Preparat AstraZeneca jest tańszy i łatwiejszy w dystrybucji od szczepionki firm Pfizer/BioNTech. Może być przechowywany w temperaturze 2-8 stopni Celsjusza przez co najmniej sześć miesięcy. Ta szczepionka jest też o wiele tańsza niż szczepionki mRNA. Jedna dawka kosztuje około 2,75 euro. Dla porównania za dawkę preparatu od Pfizera/BioNTech UE płaci 15,50 euro.